W Rusałce (2007) Anny Melikyan historia dorastającej dziewczyny przesuwa się więc w baśniowy wymiar niecodziennej opowieści. Niczym francuska Amelia Jean Pierre’a Jeuneta, Alica w niezwykle naturalny sposób projektuje swoje fantazje na świat rzeczywistych doznań. Jednak gdy po przeprowadzce z nadmorskiego miasteczka do Moskwy zacznie przyglądać się otaczającej ją przestrzeni, reżyserka będzie patrzyła tylko na nią, by poprzez katalogowanie jej reakcji, skonstruować całościowy obraz świata dojrzewającej dziewczyny. Potwierdzi przy tym wyraźne upodobanie do subtelnych kobiet o niekonwencjonalnej urodzie i delikatnej konstrukcji psychicznej. Alica wydaje się bowiem swoistą reinterpretacją eterycznej Gretty (Nana Kiknadze) z wcześniejszego o trzy lata filmu Melikyan Mars (2004). Podobnie jak ona, bohaterka Rusałki też skoczy z mostu do rzeki i zamiast śmierci, wpadnie w ramiona miłości.

Alica spotka bowiem Saszę (Yevgeni Tsyganov) – niedoszłego samobójcę, w którym się zakocha. Uczucie, które niemal natychmiast wyzna Saszy sprawi, że znowu zacznie mówić – wchodząc tym samym na kolejny poziom porozumiewania się ze światem i wyrażania własnych uczuć.
Wydostanie się ze swego odosobnienia niczym Milla Jovovich w Piątym elemencie (1997) Luca Bessona (który ogląda w telewizji). Poprzez otwarcie się na rzeczywistość uczuć, zarówno w aspekcie przyjmowania ich, jak i obdarzania nimi, równocześnie narazi się na wszystkie niebezpieczeństwa związane z ich przeżywaniem. Nauczy się bowiem wiary, nadziei i miłości, by równocześnie poznać tęsknotę, zazdrość i ból niespełnienia. Po raz pierwszy w życiu zje słodkiego ananasa. Kilka dni później poczuje też cierpki smak wódki. Doświadczenia, które spotkają bohaterkę opowieści sprawią, że z dziecka zamkniętego w hermetycznym świecie własnych emocji zamieni się w kobietę gotową ponieść ryzykowne konsekwencje podejmowanych decyzji. Jej świat stanie się większy, ale jednocześnie będzie przez nią o wiele głębiej rozumiany.

Poszerzenie horyzontów zainteresowań samej reżyserki wydaje się tu podobnie znamienne, stając się przejawem twórczej dojrzałości. Anna Melikyan opowiada baśń rozgrywającą się na tle zurbanizowanego pejzażu współczesnej Moskwy, ale jej bohaterowie nie gubią się w bezbarwnym tłumie na ulicach. Wspólnie tworzą niezwyczajne historie. Porównując Rusałkę z poprzedzającym ją filmem Mars, widać jak bardzo Anna Melikyan pogłębiła psychologię swoich postaci i subtelność mówienia o intymnych uczuciach. Choć Mars przedstawiał swoiste panoptikum niebanalnych osobowości zamieszkujących podmoskiewskie miasteczko przy fabryce zabawek, bohaterowie trwali w przerysowanych pozach. Dopiero Rusałka wygenerowała niezwykły poziom realnych emocji. Zwłaszcza, że Alica pozostaje jakby po drugiej stronie lustra w stosunku niemal idealnie symetrycznym do pozycji zajmowanej przez widza, który konstrukcję świata przedstawionego filmu opiera na przesłankach wynikających z patrzenia. Wywołuje w sobie uczucia z bezpiecznego dystansu, jaki daje podpatrywanie. Alica w tym kontekście staje się swoistym widzem wewnątrz obrazu filmowego, tworząc tym samym niecodzienną, intymną więź między sobą a widzem kinowym.

Wielowarstwowa struktura obrazu staje się więc niezwykłym atutem filmu, nagrodzonego za najlepszą reżyserię na Festiwalu Filmowym w "Sundance":http://festival.sundance.org/2009/ i uhonorowanego nagrodą FIPRESCI podczas zeszłorocznego "Berlinale":http://splot.art.pl/e-splot/85/59-berlinale Rusałka potrafi bowiem w zaskakująco prosty sposób opowiadać o skomplikowanym procesie dorastania i zamkniętym świecie emocji, które rozumie każdy, choć zwykle nie potrafi ich nazwać. Obrazy stworzą jednak własną narrację, w której werbalny język nie zawsze będzie potrzebny.


Foto: Art. House

--
Rusałka (Rusalka, ???????)
reżyseria: Anna Melikyan
scenariusz: Anna Melikyan
obsada: Mariya Shalayeva (Alisa), Yevgeni Tsyganov (Sasha), Mariya Sokova (Mama Alisy), Anastasiya Dontsova (Młoda Alisa) i inni
zdjęcia: Oleg Kerichenko
kraj: Rosja
rok produkcji: 2007
premiera w Polsce: 6.03.2009
Art. House