Sięgając po dokument Z-boczona historia kina obawiałam się, że spędzę ponad dwie godziny na słuchaniu, jak słoweński socjolog, psychoanalityk i lewicujący filozof, Slavoj Žižek, będzie tłumaczył, że za filmami stylu zerowego stoi prawicowa ideologia. Na szczęście miło się rozczarowałam.
Wbrew opierającemu się logice tytułowi, dokument ten nie opowiada na nowo historii kina. Zainteresowania Žižka (narratora i scenarzysty filmu) idą dalej. Filozof wykorzystuje fragmenty znanych filmów, by opowiedzieć o sile pożądania i fantazji konfrontowanej z rzeczywistością, czy by przybliżyć wielbicielom kina samą psychoanalizę (tu pojawia się zabawne porównanie: wśród braci Marx Groucho to superego, Chico – ego, a Harpo – id). Žižek prezentuje swe teorie z poczuciem humoru i z dystansem, zarówno wobec psychoanalizy, jak siebie czy kina. Gdzieś między wykładem o konserwatywnym wydźwięku filmów pornograficznych a próbą zgłębienia kobiecego podejścia do aktu seksualnego, wygłasza prywatną teorię o tym, że kwiaty są obsceniczne i nie powinny być pokazywane dzieciom. Žižek i reżyserka dokumentu, Sophie Fiennes, bawią się z widzem na poziomie przekazywanych treści, ale i na poziomie formy. Widzimy więc filozofa siedzącego w pokoju przypominającym piwnicę domu Normana Batesa czy płynącego łódką w ujęciu stylizowanym na hitchcockowskie Ptaki.
Film przesiąknięty jest miłością do kina i głębokim zrozumieniem dla tego medium. Wydanie Z-boczonej historii ma niestety poważny minus: nie wszystkie sceny mają dobrą synchronizację dźwięku i obrazu. A to, wraz z silnym akcentem i seplenieniem Žižka, przykuwa uwagę skuteczniej niż filmowo-psychoanalityczne teorie.



Z-boczona historia kina
(The Perverts Guide to Cinema)
Holandia 2007
reż. Sophie Fiennes
Mayfly